czwartek, 18 czerwca 2015
Najlepsza książka dla ojców
PRZYJACIEL, MENTOR, BOHATER. PRAKTYCZNY PORADNIK KAŻDEGO TATY
autor: Josh McDowell (link do książki na końcu artykułu)
Bycie dobrym ojcem to jedno z najtrudniejszych wyzwań na świecie. Zależy Ci na tym, aby dzieci trzymały się Twoich zasad i jednocześnie były dobrze przygotowane do życia. Zastanawiasz się, jak być stanowczym, a jednocześnie dać dzieciom do zrozumienia, że Ci na nich zależy…
Może miałeś wspaniałego ojca, który swoją postawą pokazał Ci właściwą drogę, ale i tak bycie tatą okazało się w praktyce bardziej skomplikowane. A może nikt nie wytłumaczył Ci, jak być tatą i masz czasem wrażenie, że to zadanie Cię przerasta.
Dobra wiadomość jest taka, że doskonały tata… nie istnieje! Na szczęście bycie tatą zawsze jest procesem “przyuczania się w trakcie pracy”. Chodzi o to, żebyś mógł sobie powiedzieć: “Zrobiłem wszystko, co mogłem”. Tylko wtedy możesz stać się takim tatą, który czerpiąc siłę z ojcostwa, będzie dla swoich dzieci mentorem i bohaterem.
Ten solidny i praktyczny poradnik ułatwi Ci to zadanie. Nie możesz podjąć wszystkich decyzji za swoje dzieci, ale możesz za to wyposażyć je w solidne podstawy i zdrowy model, a także uczyć je, jak dokonywać właściwych wyborów.
Josh McDowell dzieli się swoim bogatym doświadczeniem i zaprasza Cię do przejścia przez 10 wyzwań mądrego taty. Dzięki nim uwolnisz się od presji i przekonasz się, jak być dla dzieci prawdziwym autorytetem. Uwierz, że to Ty jesteś najważniejszą postacią w życiu swojego dziecka!
Dzięki tej lekturze:
zobaczysz, jak rozmawiać z dziećmi, żeby trzymały się Twoich zasad, przekonasz się, jaki jest najlepszy sposób, aby zyskać zaufanie i podziw dzieci, dowiesz się, jak nauczyć dzieci odpowiedzialności i zbudować w nich poczucie własnej wartości, poznasz najskuteczniejszy, a przy tym bardzo łatwy sposób na to, jak rozmawiać z dziećmi o seksie,dowiesz się, jak przekazać dziecku niegasnącą wiarę w Boga.
Najnowszą książkę Josha McDowella poleca również ks. Marek Dziewiecki:
Jest to książka mądra i bardzo potrzebna nie tylko tatusiom, ale także nauczycielom, pedagogom, duszpasterzom i innym dorosłym, którzy chcą wnieść pozytywny wkład w solidne wychowanie dzieci i młodzieży. Czytelnik odkryje, że największe osiągnięcia w wychowywaniu dzieci odnosi taki tata, który z pomocą Boga i żony odnosi sukcesy w wychowywaniu... samego siebie.
Gorąco polecam książkę Josha McDowella, który wielokrotnie odwiedzał nasz kraj, by poprzez konferencje, wykłady oraz swoje książki zachęcać i motywować nas, Polaków, do wejścia w nasze powołanie jako mężów i ojców. To, jakimi jesteśmy mężami i ojcami, ma ogromny wpływ na nas samych i na następne pokolenia.
Henryk Wieja – autor książki „Moc błogosławieństwa ojca"
Każdy ojciec prędzej czy później sam siebie zapyta: Czy zrobiłem wszystko, aby wychować moje dzieci na dobrych, przyzwoitych ludzi, którzy założyli wspaniałe rodziny i teraz z radością wychowują swoje dzieci? Albo może stanie przed własnymi dziećmi i zada im to pytanie. Jeśli nie chcesz usłyszeć „nic” ani „stanowczo za mało”... czy „zawaliłeś sprawę”..., przeczytaj tę książkę już dziś!
Josh McDowell – mówca, pisarz chrześcijański i ewangelista. Od 1961 roku przeprowadził ponad 27 tys. wykładów dla ponad 25 milionów ludzi w 125 krajach.
Jest autorem i współautorem 145 książek, w tym wydanych w języku polskim "Więcej niż Cieśla", "Ojcowska miłość", "Biblia właściwych wyborów", "Zadziwiający wpływ tatusia". Josh i jego żona, Dottie, są małżeństwem od ponad 40 lat i mają czwórkę wspaniałych dzieci oraz dziesięcioro wnucząt.
Link do książki:
http://www.tolle.pl/pozycja/przyjaciel-mentor-bohater?pp=1533
piątek, 12 czerwca 2015
Szczęście - Masz do niego prawo!
Najczęstszym powodem tego, iż w życiu
czujemy się nieszczęśliwi jest to, że szukamy szczęścia w świecie zewnętrznym:
w drugim człowieku, rzeczach, pieniądzach… Trudno nam jest uwierzyć w fakt, że
wszystko, czego tak naprawdę potrzebujemy do szczęścia znajduje się wewnątrz
nas samych: wewnętrzna siła, wszelkiego rodzaju dary i talenty ofiarowane nam
przez Boga. Często ignorujemy tą rzeczywistość, gdyż od najmłodszych lat
wpajano nam komunikaty, że być szczęśliwym, radosnym, spontanicznym jest czymś
złym. Uczono nas, że marzenia, pragnienia, miłość do siebie samego są
egoistyczne i niepoprawne.
Podstawową
potrzebą każdego człowieka jest poczucie bycia kochanym, szanowanym,
potrzebnym. Jest to potrzeba ale też i prawo każdego człowieka. Niestety w
naszym życiu otrzymujemy lub sami sobie tworzymy w naszych umysłach tysiące
negatywnych informacji na swój temat: jesteś nieudacznikiem, kłamcą,
złośliwcem, pechowcem, hipokrytą, brzydkim kaczątkiem, nic ci się nie udaje,
itp. Wszystkie te komunikaty są trucizną, która powoli zbija w nas poczucie
własnej wartości i odbiera nam radość i sens życia. Zaczynamy czołgać się przez
życie zamiast iść z podniesioną głową i uśmiechem na twarzy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)